Powiedziałam do Boga:
„nie mam już siły, by wierzyć”.
I od razu usłyszałam:
„wiara jest twoją siłą”.
Czy dlatego, że jesteśmy obecnie w aspekcie Gewury? Gewura to siła, wewnętrzna siła, a jednocześnie siła, która jest zdolnością do samoograniczenia. Ograniczam swoją siłę, by nie niszczyć, by zmniejszyć swoje napuszone ego i zrobić miejsce dla Stwórcy. Bóg jest Wszechmocny, Wszechpotężny, może w jednym ułamku sekundy wszystko zniszczyć, każdego człowieka i cały Świat. Ale z jakiegoś powodu tego nie robi. Łącząc Gewurę z Chesed i przeplatając ją nićmi Tiferet dotyka naszych serc i daje nam wiarę, która wciąż na nowo pokazuje nam Drogę, nawet gdy wszystko w nas upada. Ale bez upadku nie byłoby rozwoju. A upadek nie zawsze jest tym, co nam się wydaje. Upadek jest zmianą perspektywy, jest szansą zobaczenia czegoś inaczej.
***
na ciemnej palecie farb, ślad pędzla zatacza cieniste kręgi
maluję płaszcz mego ciemnego żywota,
szarych dni i nocy bez lśnienia
i tylko Stwórca…
cieniste kręgi zataczają się po palecie gęstej od farby ciemnej
i tylko Stwórca dłoń swą odciska na gęstym splocie obrazu
patrzę przez gęstą maź szklistymi oczami
a krople zimnych łez raz po raz
rozrzedzają zastygłą strukturę
i tylko Stwórca uśmiecha się
i tylko Szechina rozświetla się
w tańcu łaski, miłości i miłosierdzia
tlij się, płoń w miłości najświętszej,
rozpal się, trwaj w gorejącym ogniu
wiecznego krzewu, wiecznego objawienia,
wiecznego mgnienia, lśnienia, uniesienia
płońcie zimne kręgi milczenia
płońcie świętą ofiarą wzniesienia
płońcie modlitwą ogniową, całopalną
płońcie w wirze, w krzyku,
w wiecznym pożarze Miłości Stwórcy
Jedynego
Baruch Haszem
Ania Forystek