będziesz kochał… być Człowiekiem

Ostatnio krążą w mej głowie takie oto słowa:

„Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy.” Adam Mickiewicz, Oda do młodości

I jeszcze:

„Samotność – cóż po ludziach, czym śpiewak dla ludzi?

Gdzie człowiek, co z mej pieśni całą myśl wysłucha,

Obejmie okiem wszystkie promienie jej ducha?” Mickiewicz, Dziady

I takie jeszcze:

„Weahawta et Haszem, Elohejcha, bechol lewawcha uwechol nafszecha uwechol meodecha.”

„Będziesz kochał Haszem, twojego Boga, całym twoim sercem, całą twoją duszą i z całej twojej mocy.” Dewarim/Księga Powtórzonego Prawa 6:5

Co jest najważniejsze w życiu?

Człowiek.

Ostatnio na wykładzie, który prowadził rabin Sacha Pecaric, usłyszałam historię, która mną wstrząsnęła! Pozwolę sobie ją przytoczyć, bo myślę, że naprawdę warto. Rabin mówił mniej więcej tak:

„Jest taka historia. Wyspa Zakynthos jest we wschodniej Grecji. Kiedy Niemcy zapytali prezesa miasta, żeby im wydał listę Żydów, którzy mieszkają na wyspie, to biskup [z tamtej wyspy] oddał listę Żydów, na której były dwa imiona [nazwiska]: jego – biskupa i – oczywiście nie żydowskiego – prezesa miasta. I to nie koniec. Wszyscy mieszkańcy tej wyspy ukrywali 275 Żydów – którzy ocaleli. Wielu z nich po wojnie wyjechało do Izraela, a niektórzy do Aten. W roku 1953 było trzęsienie ziemi, które niemal w całości wyniszczyło tę wyspę Zakynthos. Pierwsi, którzy przyjechali na tę wyspę, żeby pomóc, byli Izraelczycy. I mieli ze sobą list: My, Żydzi z Zakynthos nigdy nie zapomnimy, co prezes i ukochany biskup zrobili dla nas, żeśmy ocaleli.”

jesziwa.pl

Jak niezwykle wysoki musiał być poziom człowieczeństwa tamtych ludzi z wyspy! Prawdziwi cadikim (sprawiedliwi)! Dla mnie, to jedna z najbardziej poruszających historii, która daje ogromne Światło, nadzieję, zwłaszcza, gdy wciąż mam przed oczami film „Pokłosie”, który oglądałam jakoś już ponad rok temu.

Wierzę, że jest jeszcze dla nas szansa, że my ludzie jednak potrafimy wznieść się na wyżyny naszego Istnienia i rozpalić wielki ogień naszego Człowieczeństwa. Rabin dodał jeszcze, parafrazując Psalm 97:

„Światło jest zasiane dla Sprawiedliwego. I dla szczerego jest wybawienie.”

 „Miłujący Boga, nienawidźcie zła. Ten, który czuwa nad życiem cnotliwych Swoich, z rąk niegodziwców ocali ich. Światło wschodzi dla sprawiedliwego, a dla prawych sercem radość.” Tehilim/Psalmy, 97:10-11

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zakintos

A poziom naszego człowieczeństwa przejawia się wszędzie, w każdej chwili, w naszej postawie wobec innych, wobec zwierząt, natury, całego Stworzenia. Jeśli będziemy potrafili być cadikim (sprawiedliwy, który idzie drogą Boga) tu, gdzie jesteśmy, w naszej zwykłej, czasem szarej i męczącej codzienności, to nasz świat stanie się lepszy, jaśniejszy, cieplejszy, jakby sprzyjający nam.

Zabawne, podczas pisania tego wszystkiego, spojrzałam na moją torbę, taką zwykłą, na zakupy, a na niej pokazał mi się napis, spośród wielu tam: „Bycie Człowiekiem Może Zmienić Nasze Życie.” Czy to nie piękne?

Dlaczego jednak człowiek – najczęściej – tak nisko upada, że gardzi jeden drugim? Co z najważniejszym przykazaniem: „Będziesz kochał bliźniego, jak siebie samego.”? Czy tak bardzo upadliśmy?

Ilu z nas potrafi spojrzeć sobie w oczy, w lustro i powiedzieć do siebie: „kocham cię”. To jest bardzo proste, a jednak bardzo znaczące ćwiczenie. Niestety wielu ludzi tego nie potrafi.

Wiele myślę o tym, że najważniejszą rzeczą na świecie, jest być Człowiekiem. Zawsze, w każdej sytuacji, niezależnie od tego, co robimy, ile zarabiamy, jak jesteśmy ubrani, jak się akurat czujemy. Dotyka mnie bardzo, gdy spotykam ludzi „formalistów”, którzy „sumiennie” wypełniają swoje obowiązki. A przy tym ich poziom człowieczeństwa jest zerowy. Kompletny brak poczucia tego, kim naprawdę jesteśmy i dokąd idziemy. Straszne to.

Czy tak bardzo człowiek się zagubił? Czy nie potrafi już patrzeć sercem?

I znowu Mickiewicz:

„Miej serce i patrzaj w serce.” Mickiewicz, Romantyczność

Przecież także w Torze Bóg wiele razy mówi o ludziach mądrych sercem, tylko tacy mogli zbudować Miszkan (przenośna Świątynia na pustyni, nazywana też Namiotem Wyznaczonych Czasów). Miłość to mądrość serca, która rozumie, czuje, wie, widzi, słyszy; która Jest. „Ehje Aszer Ehje” – Będę, który Będę, Który Byłem, Który Jestem. Zanim zgrzeszyłeś i po tym, jak zgrzeszyłeś.

Dawniej nauczono mnie, że liczy się tylko ten, kto odpowiednio dużo zarabia i ma wysokie stanowisko, że tylko tacy są wartościowi. Dziś – dzięki Haszem – wiem, że to brednie. Bo najważniejsze jest to, co jest w twoim sercu. Tylko to ma wartość. I poprzez to, przejawia się poziom naszego człowieczeństwa. Bogacz jutro może stać się nędzarzem i odwrotnie.

Przeczytałam kiedyś, że aby podnieść swoją samoocenę, trzeba siebie bezwzględnie, bezwarunkowo kochać. Jak wielu z nas tak właśnie robi? To nie jest łatwe, pewnie, że nie. Ale chyba nie ma innej drogi do Światła. Jeśli kochamy siebie, to kochamy też innych i kochamy Boga. Takie tam frazesy, można by powiedzieć. Ale bez miłości świat przestałby istnieć.

Gdy dziecko krzyczy, złości się, płacze, co wtedy najlepiej jest zrobić? Uderzyć, zamknąć w piwnicy, nakrzyczeć? Co to stworzy i co to mówi o nas? My dorośli, którzy nadal tupiemy, krzyczymy, buntujemy się? Nasze skorupy są szczelnie zamknięte, zimne i obojętne.

A co się stanie, jeśli w tej najbardziej irytującej nas sytuacji, doprowadzającej nas do „białej gorączki”, po prostu dziecko przytulimy i wychodząc poza własne ego, damy mu własne ciepło? Warto spróbować, polecam wszystkim, także wobec siebie samego.

Wiem, że dla wielu, moje słowa są jedynie jakimiś tam frazesami, naiwną gadaniną. Ale też wiem, że trzeba stale o tym przypominać, że człowiek nie jest jedynie materią, która zniknie po śmierci; człowiek to dusza i ciało, i cały system, który może stworzyć dobry świat, w którym Człowiek stanie się prawdziwą częścią Natury stale wielbiącej swego Stwórcę – niech będzie Błogosławiony.

 

„Będziesz kochał Haszem, twojego Boga, całym twoim sercem, całą twoją duszą i z całej twojej mocy. I te rzeczy, które Ja przykazuję ci dzisiaj – będą w twoim sercu.” Dewarim 6:5-6

Zdjęcie0450

Baruch Haszem!

Ania Forystek

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

proszę udowodnij, że nie jesteś okropnym SPAMbotem: [wymagane]